Rzym, a Sammnitowie w 20-letniej wojnie.



Dzisiaj przedstawię Wam dalszy ciąg konfliktu o panowanie nad centralną i południową Italią pomiędzy Rzymem, a Sammnitami. Wojna trwała aż 20 lat, co powodowało, że ludzie urodzeni na jej początku byli zaciągani do wojska pod jej koniec. A mówi się, że druga wojna światowa była długa.
            Rzymianie po kampanii w 340 r. zaczęli lekceważyć Samnitów i okazali to tym, że pominęli ich w podziale zdobyczy. Dodatkowo Rzymianie umieścili swoje nowe kolonie, tak że zablokowali Samnitom dostęp do rejonu Kampanii. Następnie po wyparciu Wolsków z doliny Liris, Rzymianie mieli łatwy dostęp do Kampanii, natomiast Samnitowie zostali odcięci od zachodniego wybrzeża. W 334 r. Rzym zawarł z Tarenetem przymierze, z tego powodu i wielu innych doszło w 327 r. do konfliktu pomiędzy Rzymem, a Samnitami. Zaczęło się od zajęcia Neapolis przez Samnitów, ale zostali szybko wyparci z tego miasta prze Rzymian, którzy zostali wezwani na pomoc przez Kapuę. Od tej  chwili wszyscy wiedzieli, że większy konflikt to tylko kwestia czasu. Druga wojna samnicka trwała 22 lata ( 326-304 r.) i spowodowała wiele reform wojskowych i szukania nowych sojuszników przez Rzym. Na początku wojny operacje wojskowe utknęły w miejscu, bo Samnici nie mogli zająć koloni rzymskich na froncie zachodnim, a Rzymianie nie mieli odwagi zapuszczać się w góry. W 325 r. Rzym poszedł na około przez Apeniny i pierwszy raz jego wojska stanęły nad Adriatykiem. Podczas tej przeprawy zjednali sobie Marsów, Peligów i siłą zmusili Westynów do uległości. Równocześnie chcąc szybko skończyć kampanię, rzymianie poszli do frontalnego ataku na Samnium i skończyło się to kompletną klęską całej kampanii. W 321 r. wyruszyła z Kapui armia w sile 20-tysięcy żołnierzy z zadaniem dostania się do Apulii najkrótszą drogą przez Apeniny, ale pod Furculae Caudinae wojska te wpadły w pułapkę w dolinie i musiały złożyć broń. Za wypuszczenie ich z niewoli Rzym musiał oddać Samnitom kilka placówek wojskowych, a także zostawić 600 Ekwitów(szlachetnie urodzeni Rzymianie) rzymskich jako zakładników. Na koniec pokonani Rzymianie musieli przejść w samej tunice pod jarzmem i dopiero po tym upokorzeniu puszczono ich wolno.
            Pax Caudina był tylko przerwą w działaniach dla Rzymian, którą wykorzystali do dwukrotnego zwiększenia ilości legionów, z 2 do 4 po 4200 ludzi każdy. A, że sojusznicy przysłali taką samą ilość wojsk, Rzym dysponował 35000-40000 żołnierzami. Prawdopodobnie w tym okresie wszedł w życie system oparty na manipułach(czyli dwóch stuosobowych centuriach), jeśli tak było faktycznie to Rzym bardzo dobrze wykorzystał okres przerwy w walkach.
W 316 roku został zerwany traktat z Samnitami przez Rzym i rok później Rzymianie spróbowali wyjść na tyły terytorium samnickiego przez Apulię. Niestety dla Rzymian, na początku tej kampanii, lotny oddział Samnitów wykrył i przeciął drogi komunikacyjne armii rzymskiej z Kapuą. W celu odblokowania tej drogi wysłano z Rzymu rezerwową armię pod dowództwem Kwintusa Fabiusza Rulianusa, która wpadła w zasadzkę w wąwozie pod Lautulae i poniosła klęskę prawie taką jak pod Furculae Caudinae.  Po tym wahająca się Kapua przeszła do wrogiego obozu, ale Latynowie stali wiernie przy Rzymie. I za nim zdrada rozeszła się szerzej Rzym wysłał wszystkie swoje rezerwy i wyrzucił Samnitów z Tarraciny, a tymczasem Kapua pośpiesznie złożyła broń. Dwa lata później  Rzym wrócił nad Liris i stworzył tam parę koloni latyńskich do chronienia swego terytorium, a w 314 r. zdobył samnicką twierdzę Lucerie i dzięki temu uzyskał stałą bazę w Apulii. Także w 312 r. Rzymianie zaczęli budowę swej słynnej drogi z Rzymu, przez Tarracicę do Kapui – Via Appia.
Okazało się, że Samnici są zamknięci z 3 stron, tylko południowa granica była nie obsadzona przez Rzymian. Ale jednak sytuacja znów się zmieniła w 311 r., bo Samnici namówili Etrusków(lud, który znajdował się na północ od Rzymu i był jego wrogiem) by po tym jak wygasał traktat pokojowy z Rzymem zaatakowali go. Także nowych sprzymierzeńców Rzymu – Marsów, Pelignów i przyjaciół Herników, Samnici namówili do ataku na Rzym. Rzymianie jednak nie stracili Kampanii i Apulli(tzw. obcas buta włoskiego) i pokonali po kolei słabszych buntowników, by potem skupić się na Etruskach. Pokonali ich w kilku kampaniach w latach 311-304. Następnie przygotowywali się do nowej kampanii przeciw Samnitom, gdy oni poprosili o pokój w 304 r., na co Rzymianie chętnie przystali, bo nie chcieli przedłużać już wojny trwającej dwadzieścia lat. A korzyści jakie mieli z tej wojny były znaczne.
W okresie pomiędzy II, a III wojną samnicką, Rzymianie odnowili sojusze z Marsami, Pelignami, Marrucynami, Frentanami i Westynami, a także założyli kolonie w najważniejszym przesmyku w Apeninach, gdzie zaczęli budować drogę via Valeria. Po pokonaniu Etrusków,  rzymski prestiż mocno wzrósł i zawarli przymierze z Umbrami przeciw Galom. Równocześnie Rzym umacniał swą władzę na zdobytych terenach.

Komentarze

  1. W ogóle, bardzo rzadko spotykam miłośników historii. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cieszę się, że mogę podzielić się z Tobą historycznymi ciekawostkami :D

      Usuń
  2. Bardzo lubię ludzi z pasją, ja jednak w historii mało się fascynuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mocno :D Ale dzięki różnym pasjom nikt się nie nudzi :D

      Usuń
  3. Wow podziwiam pasjonatów historii sama się kiedyś nią interesowałam!
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Och ile tu wiadomości jak ja bym chciała kiedyś pojechać do Rzymu i zobaczyć go na własne oczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzym jest piękny i kryje w sobie dużo historii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, a wiele tej historii żyje nas ;) jako spadkobierców Rzymu :D

      Usuń
  6. chciałabym być dobra z historii, ale niestety... nie jestem ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy znaleźć coś co Ciebie interesuje :) I w tym być dobrą ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Cześć! :D
Miło, że jesteś! Jeśli spodobał Ci się tekst, zostaw komentarz :)