Świat Nocy

Do lektury "Świata Nocy" przystąpiłam nie wiedząc właściwie za co się zabieram. Wybrałam ją ze względu na autorkę L.J Smith, która zasłynęła z sagi "Pamiętniki wampirów". Na podstawie jej powieści został stworzony serial, który wzbudził sympatie widzów na całym świecie,w tym także moją.

Po przeczytaniu pierwszego tomu "Świata Nocy" odkryłam, że jest on podzielony na trzy oddzielne historie, które mają miejsce w tej samej czasoprzestrzeni. Zazwyczaj nie odpowiada mi taka forma podziału w książce, ponieważ może to wprowadzać chaos. Tym razem wręcz przeciwnie. Okazało się, że mimo iż poznajemy różnych, niezwiązanych ze sobą (przynajmniej na początku) bohaterów, to historia intryguje, że nie można się oderwać. Czuje się - a może ma nadzieję - że postaci przedstawione w tej rzeczywistości w pewnym momencie się spotkają, że coś ich połączy. Takie wrażenie zapewnia fakt, że historie obracają się wokół odnajdywania bratnich dusz.

Biorąc pod uwagę tytuł można domyślić się, że część bohaterów to istoty nadprzyrodzone. Swoje bratnie dusze znajdują wśród śmiertelników. Dotychczas myśleli, że to tylko legendy. Okazały się jednak zaskakująco prawdziwe. Istoty nocy usiłują wyprzeć ze świadomości fakt, że znaleźli swoją drugą połówkę. Wiedzą, że inaczej ich ukochani znajdą się w niebezpieczeństwie. Świat nocy obowiązują surowe zasady. Najistotniejsze z nich to nie zakochać się w człowieku i nie wyjawiać mu prawdy. Bohaterowie muszą zdecydować, czy zaryzykują życie własne i innych, aby być ze sobą.

Książka ta nie jest dokładnie tym czego oczekiwałam. Jednak w żadnym stopniu mnie nie zawiodła. Autorka za pomocą słów potrafi wykreować inny wymiar, do którego wciąga czytelnika i nie wypuszcza nawet do łazienki. To chyba najlepsza zachęta, aby dać się pochłonąć tej lekturze :"D

Podzielcie się Waszymi opiniami :)