Port Royal - raj karaibskich piratów



W ten zimowy wieczór zabiorę Was, na gorącą Jamajkę, wiele lat temu, za Złotej Ery Bukanierów ;)

Jest to najsłynniejszy port karaibskich piratów i bukanierów(korsarz na służbie królewskiej). Z niego wypływali łupić hiszpańskie okręty i statki  wyładowane złotem, srebrem, kamieniami szlachetnymi, korzeniami , drewnem i innymi cennymi ładunkami.

Założę się, że prawie każdy słyszał o tym mieście z filmów, książek czy gier ;)

Port Royal znajdowało się na południowym wybrzeżu Jamajki i zostało założone przez Brytyjczyków, którzy w 1655 roku przejęli wyspę od Hiszpanów. Znajdowała się tam zatoka mogąca pomieścić nawet 500 żaglowców, a samo miasto z fortyfikacjami chroniło to strategiczne kotwicowisko.

W latach 1660-1692 Port Royal było najważniejszym miastem Brytyjczyków na zachodniej półkuli. Głównymi źródłami utrzymania miasta była hodowla bawełny w głębi wyspy, handel niewolnikami, bawełną i cukrem. A przede wszystkim łupy przywożone przez korsarzy i piratów. Co ciekawe piraci legalnie mogli cumować i sprzedawać swoje łupy zabrane z hiszpańskich statków.

W szczytowym okresie rozwoju, miasto zajmowało około 20 hektarów powierzchni, znajdowało się w nim około 2000 domów murowanych i drewnianych. Mieszkali w nich handlarze, rzemieślniczy, kapitanowie statków i sławni piraci i korsarze.

Port Royal było okryte złą sławą, miasta, gdzie dozwolona jest prostytucja, hazard i inne wykroczenia surowo karane w innych miastach. Co ciekawe panowała tolerancja religijna i obok siebie żyli katolicy, kwakrzy, purytanie, żydzi i anglikanie.

Dnia 7 czerwca 1692 roku pańskiego nastąpiło potężne trzęsienie ziemi w wyniku, którego dwie trzecie miasta zapadło się w wody zatoki Kingston, a dzieła zniszczenia dopełniło powstałe tsunami. Ocenia się, że zginęło na miejscu około 2000 ludzi, a kolejne 3000 zmarło od ran i chorób. Co ciekawe znamy dokładną godzinę początku zagłady miasta. W 1960 roku podczas prac archeologicznych w zalanym Port Royal znaleziono zegarek wykonany we Francji, który zatrzymał się o godzinie 11.43.

Po tej wstrząsające tragedii próbowano odbudować miasto, ale pożar w 1703 roku i kolejnych trzęsieniach ziemi w 1722 roku miasto ostatecznie zapadło się i zniknęło z powierzchni ziemi.
Można stwierdzić, że miasto zwane Sodomią Nowego Świata zakończyło żywot w biblijnym stylu.

Z ciekawostek warto dodać, że są plany zbudowania podwodnego muzeum Port Royal. Podwodni archeolodzy odkryli, że część ulic znajdujących się pod wodą, zachowało się w dobrym stanie i warto by je pokazać turystom.

Mam nadzieję, że pobudziłem Waszą wyobraźnię, bo ja swoją tak ;) Czas sięgnąć po książkę o piratach, obejrzeć film lub serial albo zagrać w grę o piratach ;) Ach, tyle wyborów, co tu począć...wszystko po kolei :D

Komentarze